małymi kroczkami...
Małymi kroczkami do przodu...
Na naszej budowie już troszkę się wydarzyło od ostatniego wpisu, ale poniewaz najmłodszy zajmuje cały mój czas, to nawet zdjęcia domku po ociepleniu gdzieś podziałam :(
Pochwale się tylko, że kominek zamówiony, ja kombinuje jak by go ciekawie obudować; kładą się płytki w dolnej łazience ( tzn. Pan od wykończeń je kładzie). Zaczynam juz planować pokoje. Na salon pomysł jest już od dawna, będą szarości i granaty :) mam nadzieję, że wyjdzie przyzwoicie :) pomysł narazie jest w głowie, ale jak się uda to jakoś to nakreślę. Znalazłam tez pomysł na sypialnie i na pewno się z Wami podzielę, bo piękny jest :)
i to tyle dla nocnych marków ... Dobranoc